Pokazywanie postów oznaczonych etykietą portfel. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą portfel. Pokaż wszystkie posty

sobota, 18 sierpnia 2012

Trend boczny i zmiany w portfelu


Właśnie mija mniej więcej rok od kiedy mamy do czynienia z trendem bocznym na rodzimym rynku akcji. Jak widać na zamieszczonym powyżej obrazku, wykres WIG w dalszym ciągu nie kwapi się do przekroczenia wyrysowanych przeze mnie czerwonym kolorem linii wsparcia i oporu. W piątek zatrzymaliśmy się już kolejny raz na rocznych maksimach. Przyszły tydzień pokaże, czy powtórzy się wałkowany od zeszłego lata scenariusz i czeka nas teraz ponowny kilkutygodniowy marsz na południe.


W USA natomiast hossa w pełni. Indeks S&P500 szykuje się do ustanowienia nowych szczytów. Jest to ważny moment,  bowiem niepomyślny atak byków może być zwiastunem początku bessy za oceanem.

P.S.
W ostatnim czasie miałem dość bierności związanej z wielomiesięcznym przebywaniem poza rynkiem i dla sportu zainwestowałem niedużą sumę w akcje notowanej na rynku New Connect spółki 11 bit. Postanowiłem zadowolić się 9% stopą zwrotu i po kilku tygodniach zamknąłem pozycję. Zarobek skromny (wręcz symboliczny), ale przynajmniej zaspokoił moją żądzę spekulacji ;-)

środa, 14 września 2011

Lekcja pokory



W dzisiejszym dniu podjąłem decyzję o sprzedaży wszystkich posiadanych w portfelu akcji. Nie było to działanie podyktowane emocjami, choć skłamałbym twierdząc, że kierowałem się wyłącznie przemyślaną analizą i chłodnymi kalkulacjami.

Decyzję tę odwlekałem od kilku tygodni licząc na rychłe zakończenie korekty i powrót do trendu wzrostowego. Czy aktualny stan to tylko dotkliwa korekta czy już jednak bessa, nie mam pojęcia. Wszystko powinno się wkrótce wyjaśnić (także to, czy po raz kolejny pozbyłem się akcji w dołku). Nie chcę już jednak być w centrum wydarzeń i wolę na to wszystko patrzeć na spokojnie. Sprzedając akcje CD Projekt powiększyłem swoją rzeczywistą stratę do rozmiarów, z którymi ciężko jest mi się pogodzić. Jest to dla mnie bolesny cios, bo pieniądze jakie utraciłem to dla mnie kwota niemała. Jak to mówią: "co cię nie zabije to cię wku...". Delikatnie mówiąc nie jestem pocieszony, ale muszę pogodzić się z dotkliwą porażką, wziąć to niepowodzenie na klatę i wyciągnąć wnioski. Nauczony doświadczeniem, że na giełdzie nie powinno podejmować się pochopnych decyzji, postanawiam zrobić sobie na jakiś czas przerwę od giełdy. Mam już dość stresowania się informacjami o prawdopodobnym bankructwie Grecji i obniżaniu wszelakich ratingów. Poczekam, aż sytuacja gospodarcza na świecie się ustabilizuje i wtedy wrócę do gry w celu odrobienia strat. Pokładam nadzieję w tym, że uda mi się to prędzej, czy później osiągnąć, nie kończąc przedwcześnie swojej przygody z inwestowaniem. Podobno większość inwestorów utrzymuje się na rynku od 1 roku do 2 lat i traci w tym czasie wszystkie swoje pieniądze, bądź ich znaczną część. Wierzę, że uda mi się nie wpisywać w ten trend.

Podsumowując, dostałem ostro po dupie, ale nie składam broni. Oby to były tylko złe dobrego początki...


dzisiejsza transakcja: sprzedaż CD Projekt po cenie 3.65 zł
aktualny stan portfela: 9700 zł
stopa zwrotu z inwestycji: -54%
akcje w portfelu: brak