Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Warren Buffett. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Warren Buffett. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 24 października 2011
The World's Greatest Money Maker: Warren Buffett
Niedawno natrafiłem na ciekawy dokument BBC, którego bohaterem jest Warren Buffett. Na YouTube dostępny tylko w oryginalnej wersji językowej bez napisów. Zachęcam do obejrzenia nawet jeśli Twój angielski (tak jak mój) nie jest rewelacyjny. Można w nim zobaczyć m.in. jak wygląda biuro czy dom Buffetta, oraz poznać kilka ciekawych faktów z jego życia. W Googlach do znalezienia jest również wersja z lektorem. Polski tytuł filmu: "Warren Buffett najbogatszy człowiek świata".
sobota, 8 października 2011
Jak to robi Warren Buffett?

24 genialne strategie największego na świecie inwestora giełdowego zebrane w niepozornej książeczce Jamesa Pardoe. Do przeczytania w dwa wieczory lub w czasie kilku podróży do pracy. Jeśli jesteś początkującym inwestorem i jeszcze nie poznałeś zasad stosowanych przez Warrena Buffetta to powinieneś uczynić to niezwłocznie. Osobiście wracam do tej książki co jakiś czas i odświeżam sobie mądrości w niej zawarte (inna sprawa czy udaje mi się je wcielać w życie), a są one na prawdę pomocne i do tego podane w bardzo przestępny sposób. Nie ma w tej książce nic zbędnego, żadnego owijania w bawełnę, tylko rzeczowe wskazówki i będące wspaniałym uzupełnieniem fakty z życia Buffetta. Jest to prawdziwa perełka, w dodatku wydana w twardej oprawie i dostępna za niewielkie pieniądze. Wiedza, którą z niej uzyskasz jest bez wątpienia bezcenna. Lektura obowiązkowa przed zakupem pierwszych akcji.
Polecam wcześniej zapoznać się z pozycją "Giełda Podstawy Inwestowania" Adama Zaremby. Tym sposobem po przeczytaniu zaledwie dwóch publikacji będziemy mogli rozpocząć naszą przygodę z inwestowaniem w papiery wartościowe.
moja rekomendacja: trzeba przeczytać!
dla: początkujących
ocena: 5/5
czwartek, 11 sierpnia 2011
"W" jak kryzys
Nie da się ukryć, że sytuacja na światowych rynkach wygląda fatalnie. Wiele spółek zalicza spadki idące w kilkadziesiąt procent (w tym CD Projekt, którego akcje cały czas stanowią 100% mojego portfela). Podstawa to nie wpadać w panikę i jak na razie chyba mi się to udaje. Obserwujemy obecnie na giełdach ostry zjazd, ale przecież nie może on trwać bez końca. Ta pionowa linia zmierzająca w dół musi się kiedyś załamać.
Nie wykluczam, że najbliższe odbicie wykorzystam jako okazję do sprzedaży akcji i zrealizowania straty, gdyż w dłuższym terminie spodziewam się raczej pogłębienia bessy niż powrotu hossy. Może uda mi się odkupić walory CD Projekt po atrakcyjniejszej cenie i w efekcie powiększyć ich dotychczasową liczbę w portfelu.
Warren Buffett i George Soros stwierdzili podobno, że aktualny kryzys światowy może przybrać kształt literki "W", gdzie pierwsze dno to ostatnia bessa, a drugie dno kształtuje się w tej chwili. Jeśli prognozy te miałyby się sprawdzić, to biorąc za punkt odniesienia wykres WIG, aktualne spadki mogą się zatrzymać w okolicach 22000 pkt. Trzeba się zatem uzbroić w cierpliwość i czekać na zakończenie wyprzedaży. No a później... "Sky is the limit"?
Subskrybuj:
Posty (Atom)